recenzje

„Co jeść, by pozbyć się objawów Hashimoto?” recenzja najnowszej książki dr Izabelli Wentz

napisała niedoczynna 24 kwietnia 2019 0 komentarzy

Dziś swoją premierę ma najnowsza książka dr Izabelii Wentz „Co jeść, by pozbyć się objawów Hashimoto? Przepisy i plany żywieniowe, które pozwolą Ci odzyskać kontrolę nad zdrowiem tarczycy” , a ja dzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami na jej temat. Jesteście ciekawi, co czeka Was tym razem?

Kto czytał „Hashimoto. Jak w 90 dni pozbyć się objawów i odzyskać zdrowie„, ten wie, że dr Wentz nie ma sobie równych wśród autorów zajmujących się tematem Hashimoto, a jej bestseller okazał się must-have w biblioteczce osób zmagających się z niedoczynnością tarczycy. Chciałabym napisać „biblią”, ale miałam wrażenie, że za mało uwagi poświęcono uzdrawiającej mocy żywienia. I oto jest! Dr Wentz sprawiła nam niespodziankę i poświęciła żywieniu całą książkę.

Farmakologia żywienia

To nie jest zwykła książka z przepisami.  Jeśli pamiętacie, z jaką starannością i wnikliwością dr Wentz analizowała sposoby na rozprawienie się z objawami Hashimoto (szczególnie w formie suplementacji – tutaj tego tematu też nie zabraknie), nie zaskoczy Was merytoryczna i poparta badaniami naukowymi analiza kwetstii odżywiania, której autorka poświęciła pierwszą część książki.

Dr Wentz nie obiecuje gruszek na wierzbie – stwierdza wprost, że żywienie nie ma takiej mocy, by wyleczyć Cię z każdej choroby. Podkreśla jednak, że standardowa opieka endokrynologiczna (czytaj: tylko zażywanie hormonu) nie wystarczy, aby poczuć się lepiej. Idealnie oddaje to cytat z pierwszych stron książki:

Oczekiwanie, że jedna drobna substancja przestawi nasz organizm na pozytywny tryb leczenia, podczas gdy tysiące innych substancji wysyłają negatywne sygnały chorobowe, jest po prostu nierealne.

Aby pomóc rozprawić się z dokuczliwymi dolegliwościami Hashimoto, zmniejszyć liczbę przeciwciał i zapobiec zaognieniu stanu zapalnego, dr Wentz zgłębia i odkrywa przed nami tajniki „farmakologii żywienia”.

Celem książki jest wprowadzenie osób chorych na Hashimoto do świata żywienia, które „przywraca do życia”, dostarczając niezbędne substancje odżywcze, jednocześnie rozprawiając się z najczęstszymi problemami wywołującymi całą gamę symptomów Hashimoto:

  • niedoborami mikro- i makroelementów
  • niedoborami składnikow odżywczych
  • niedoborami enzymów trawiennych
  • wahaniami poziomu cukru we krwi
  • obciążeniem toksynami
  • nadwrażliwościami pokarmowymi
  • zwiększoną przepuszczalnością jelita

Uniwersalna dieta przy Hashimoto nie istnieje

Jak podkreśla dr Wentz, uniwersalna dieta przy Hashimoto nie istnieje. To, co powoduje piękny spadek wagi u jednych, u drugich potęguje wypadanie włosów. Książka „Co jeść, by pozbyć się objawów Hashimoto” przypomina żywieniowy drogowskaz, który nie tylko skłania czytelnika do czujnego obserwowania reakcji organizmu na grupy pokarmów, ale także podsuwa praktyczne zastosowania zdobytej wiedzy.

Być może wyszukując artykuły o diecie przy Hashimoto zdarzyło Ci się natrafić na wiele sprzecznych informacji. Mnie też przeraził niedawny post dość znanej dietetyczki, której zalecenia dietetyczne przy Hashimoto opierały się wyłącznie na zakazach. Choć dr Wentz zaleca dietę eliminacyjną, nie daje się zwariować i zasięga do badań naukowych, aby rozprawić się z najczęstszymi mitami dotyczącymi żywienia w Hashimoto. Przykładem jest kwestia goitrogenów – dr Wentz podkreśla, że „nie wszystkie goitrogeny są sobie równe”. I choć warto unikać goitrogenów dających takich efekt jak mleko, soja i nadmiar jodu, brakuje dowodów na to, aby warzywa kapustne rzeczywiście były dla nas śmiercionośne:)

Książka nafaszerowana ciekawostkami i wątpliwymi kwestiami

Wiem, że czekasz już na recenzję tej drugiej smakowitej części 🙂 Jednak w tej pierwszej także znajdziesz smakowite kąski – dr Wentz omawia szerzej kontrowersyjną kwestię jodu, analizuje efekty sporadycznych postów, bierze pod lupę bezpieczeństwo diety ketogenicznej przy Hashimoto i odpowiada Hashimotkom-wegetarianom czy mogą spać spokojnie. Choć totalnie nie spodziewałam się tego po książce kurcharskiej, tu także trafiły się fragmenty, w których pomyślałam „Wow! Nie wiedziałam o tym” 🙂

Część z przepisami i planami żywieniowymi

Siegając po przepisy dr Wentz warto znać kontekst – autorka jest Amerykanką o polskich korzeniach, dlatego znajdziesz tam zdrowsze wersje naszych tradycyjnych potraw (mizeria, barszcz, gołąbki, bigos), ale też wersje paleo dotychczas zakazanych smakołyków (pizza paleo, muffiny migdałowo-bananowe, burger z kurczaka z czipsami z jarmużu). Książka zawiera aż 200 stron przepisów z pomysłami na sycące, lekkie i odżywcze posiłki.  Przyznam, że znalazłam tu dla siebie wiele ciekawych propozycji, pomimo towarzyszącej mi celiakii i insulinooporności.

Hmm, to od czego zaczynamy? Co powiesz na koktajl o kuszącej nazwie hashi-mojito? 😉

 

 

 

Książkę dr Izabelli Wentz „Co jeść, by pozbyć się objawów Hashimoto? Przepisy i plany żywieniowe, które pozwolą Ci odzyskać kontrolę nad zdrowiem tarczycy” możesz zamówić tutaj.

 

Przeczytaj

Podziel się opinią!